Diwo.us - Polská bábovka

Drodzy bracia Polacy(český překlad)

Powiem wam cos. Jestem podroznikiem i duzo lat mieszkam w Irlandii. Mam duzo kolegow z calego swiata, ale najbardziej bliski sa po prostu mnie Polacy.
Z Polaky mieszkam, pracuje, chodze na piwo, nawet dziewczynu mialem Polku. Polaky poznam bardzo dobrze i lubie je, bo poznalem wsrod nich duzo dobrych ludzi, inteligentnych, wielkodusznych, z bardzo podobnymi opiniami i poczuciem humoru.
Kazdy dzien jem polske jedzenie, bo jest tutaj (na szczescie) kilka polskich sklepow i poniewaz lubiem polske jedzenie bo jest prawie taki sam jak nasz, i bardzo lepsze niz irlandski. Moze kielbasky, sery, pasztety, ryby, konserwy itp. macie lepiej niz my – bardzo mnie smakuje. Nawet na Wielkanoc nie mam tradycyjne czeskie jedzenie, ale Was polski zurek bo jest zaiebisty! 😉
Z tego widac, ze mam z Polakow i Polski bardzo dobre relacje.

Roznica jest taka, że ja ​​mam tutaj bardzo dobre polskie jedzenie importowane prosto z Polski i zrobione dla Polakow. Czesi w Czechach ale kupuja jedzenie zlej jakosci produkowane w Polsce dla Czechow. Podobnie, jak robia Niemcy. Co by w Niemcech nawet swinia nie jadla, to Czech kupuje, bo to jest tanie. Aby maly Czech mogl pokazac, ze jest „wielkym panem“ kiedy raz w roku wyjechal na wakacje do Chorwacji lub kupil nowy telewizor plazmowy, raczej bedzie przez caly rok oszczedzac i jesc, przebaczenie, gowno. To pokazuje, ze problem nie jest w Polakach czy Niemcach – to tylko kupcy i sprzedaja spokojnie i smieci, gdy ktos chce go kupic. Problemem jest glupota tych Czechow.

Ten przepis na Polsku babku, ktory was tyle wkurwial, ja zrobilem tylko jako zabawe dla przyjaciol. Nie spodziewalem sie, ze bedzie to internetowy hit. Z moimi kolegami Polakami tak zartujemy codziennie – ja w nich wasze sol drogowa, oni do mnie nasz metylalkohol, wy „wygladzacie“ nas, my „wygladzamie“ was itd. itd. … Duzo sie na to posmiejemy, przeklinamie sie: „Wy skurwysyny czeskie!“ i „Ty świnio polska!“ i na koniec idzemy razem na piwo, bo jestesmy dobrymi przyjaciolmi, i wiemy, ze jest to po prostu przyjazny przekomarzanie i czarny humor, ktory mozny sobie wzajemnie robit miedzy dobrymi przyjaciolmi. 😉

Mylicie sie, ze Czesi nie przyznaja nasze bledy i tylko robi zarty z innych. Tutaj w moich stronach mozna znalezc moje humorystyczne opowiadania, fotomontaze, fotokawalki, komiksy, itd., gdzie ja z 95% robie zarty z nas Czechow i z glupoty czeskiej. Moze ta czesc mojego zwariowanego komiksu FUJ!ELEMENTARZ 😉

Caly czeski internet jest pelny tego jak Czesi smieja sie z siebie, bo Czesi to wiedza dobre i im sie to podoba robic. Ale to sami wiecie dobrze z czeskich filmow (Jak widac z polskich filmow, wy wieczie to rowniez dobrze i to podoba mi sie. I uwierzcie mi, nikt na swiecie nie potrafie tego tak jak wy i my) 😉
A te knedlíky, ktore zaprzysiezenie cie, Polacy bardzo lubi. W jednej karczmie slowackiej w Irlandii, je jedza glownie Polacy. A dlaczego nie? – Ja rowniez jem bardzo smaczne polskie pierogi z miesem. 😉

Tak wiec mozna zobaczyc, jak to jest glupie i niepotrzebne wkurwiac sie. Jestesmy bardziej podobni, niz myslicie, i to jest dobre. Mozna to jest bardziej widziec wtedy, gdy mieszkacie wspolnie poza granicami, bo tam u nas w Europie Srodkowej mamy „tylko“ sasiadow i, niestety, nie wiemy zbyt wiele o sobie.
Jesli jeste zdenerwowany z te „polskie babki“, przykro mi, ale sprobowac wymyslic w zamian jakis zarty na nas Czechow i spokojnie umiescic je tutaj

[1] [2] [3] [4] [5] [6]. Cieszymy sie. 🙂 Lepiej wspolnie bawic sie (spokojnie i z czarnym humorem) niz skarcic siebie.
Wiec nie placzcie jak male dziewczynki i nie wkurwiajcie sie. Badzcie tam w Polsce tak tolerancyjny jak sa tolerancyjni ty dobrzy Polacy, ktorych ja poznam. 😉
Dzieki.

Wasz Diwous

(Przepraszam za moj biedny polski – po polski raczej gadam niz pisze.) 😉

Diwous - Polacy i Czesi sa jak bracia